Senes dla leniwych

[Puszin]

Maska, którą nazywam "Senes dla leniwych" Dość często ją robię właśnie w ten sposób unikając niewygodnego nakładania senesu solo.

Produkty
Senes 3-4 łyżki
Siemię lniane - 2 łyżki
Olej lniany - łyżka
Jakakolwiek maska "do smaku" aby uzyskać dobrą konsystencję
Przygotowanie
Senes zblendować najdrobniej jak się da, bo później ciężko nałożyć a tym bardziej spłukać,=.
Siemię lniane zalać mlekiem - poziom mleka powinien być sporo ponad poziom ziaren siemienia. Gotować nieustannie mieszając, bo ziarenka lubia przyczepić się do dna garnka. Gdy uzyskamy konsystencję gluta przecieramy przez sitko lub jak ja wyciskamy przez ściereczkę/skarpetę. Wymieszać wszystkie składniki razem aby uzyskać dość gęstą konsystencję i nakładać ok godzinę przed myciem
UWAGA
Senes jest tańszym odpowiednikiem henny cassia, teoretycznie powinien być bezbarwny ale po pierwszych zabawach z senesem w formie solo Jesus uzyskała zielone refleksy, tak więc uważać Dodatek gluta powinien zniwelować do minimum suszę, która przeważnie występuje po ziołach
Działanie
Włosy bardziej błyszczące, mięsiste, dociążone
ps. Czy wyjdzie z tego  czy maska zależy w jaki sposób ją sobie zaaplikujecie. Spożywczo czy doraźnie na włosy
Pozdrawiam 

[Natka]

Już od dawna chcę spróbować senesu, ale jakoś ciągle się go obawiam... może dzięki temu magicznemu przepisikowi, będę w stanie się do niego wreszcie przekonać

[Puszin]

Wciaz jest sporo roboty ale mniej niz podczas nakladania solo. Tragedia to byla

[Bazylia]

A ostatnio myślałam o cassi i o senesie, ale obawiałam się aplikacji i tej kupy teraz na pewno wypróbuję

[POKAHONTAZ]

Mam, chyba jutro to zrobie. Zaobserwowano wieksza objetosc?

[Puszin]

Oj tak! Zapomniałam o tym napisać, włosy są puszyste i jest ich miliard

[POKAHONTAZ]

Robie to!

[Natka]

Może mam w domu senes, ale jak mam to tylko w takich torebkach, bo mama na sranko kupowała. Nada się jak rozwalę torebki?

[Puszin]

Pewnie, że tak! Tylko zblenduj dokładnie, on sie wydaje być naprawde drobny ale da sie jeszcze bardziej

[Maniek]

a bardzo śmierdzi? i czy baaardzo sucha ta susza po nim? może i ja bym se fundnął zamiast cassii...

[Puszin]

Nie śmierdzi wcale, a suszy nie zaobserwowałam też bo glut daje rade:)

[Black]

Muszę kupić senes!!! 

[ani tex]

Stestuje, bo walczę z czerwonymi refleksami, wiec zielonka akurat mi w smak, jutro działam   
Nic nie zdziałal ten senes w sprawie koloru. Co do działania pielęgnacyjnego to jest ok-fajna objętosc po zmyciu ale chyba nie chce mi sie z tym babrac bo nie mam młynka i te resztki wszedzie są dookola mnie i na mnie.

[joanne]

babeczki a gdzie kupujecie ten senes? w aptece dostanę?

[Puszin]

Tak

[smerfetka696969]

Kurde boję się tych zielonych refleksow..

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka