Cięcie włosów na prosto maszynką

[ketram]

Mój fryzjer podcina mi włosy maszynką i jestem z tego sposobu bardzo zadowolona Ostatnio podcinałam w październiku i mogę się pochwalić brakiem rozdwojonych końcówek

[madzia]

No właśnie a nie mamy pewności czy nasz fryzjer ma ostre ostrze w maszynce....

[POKAHONTAZ]

właśnie oglądam "ostre cięcie" i gość opierdzielił babeczkę bo obcięła klienta "na mokro" maszynką

[xPureHeartx]

Bo nie powinno się na mokro
Ale w zasadzie nie wiem dokładnie dlaczego.

[POKAHONTAZ]

bo "wygryza"

[Calathiel]

Nożyczkami na mokro, a maszynką tylko na sucho? Nieźle

[xPureHeartx]

Może ma to cos wspólnego z tym że niektore maszynki są z kablem, w sensie że cały czas podłączone do prądu.... ?

[POKAHONTAZ]

mówię Wam, że on powiedział, że strzępi włosy
tam akurat ścinała gościa i faktycznie, miał takie wygryzione, odstające

[xPureHeartx]

Wczoraj fryzjerka u mnie w zakładzie ścinała babeczce włosy maszyną na mokro. Szarpało ją jak cholera.

[Natka]

Faktycznie u Ciebie w zakladzie sami inteligenci...

[xPureHeartx]

A no sami tacy... jedna tylko ogarnięta i piękne upięcia robi. Ale co ja tam się będe wymądrzać, przecież oni lepiej wiedzą

[JeSuisBlonde]

mi chłop w domu obcinał długi czas maszynką na prosto i w sumie byłam zadowolona. A teraz kupiłam nożyczki fryzjerskie i ostatnie cięcie było nożyczkami, na razie się nie rozdwajają, ale zobaczę co będzie dalej na thermocut muszę się wybrać w końcu, bo coś mi mówi, że to będzie dla mnie najlepsza metoda podcinania

[Blond Hair]

Mi chłop właśnie obcina maszynką. Jemu ufam

[marcia]

Na mokro faktycznie już fryzjerki nie obcinają, nie wiem... może się niszczą, albo po prostu później jednak jest nierówno, bo włosy zawsze inaczej się układają. Mi fryzjerka obcinała kilka dni temu po umyciu, wysuszeniu i wyprostowaniu, ale nożyczkami i masakre na głowie zrobiła. Chciałam do prosta nad ramiona, tak żeby fajnie i zwiewnie się unosiły, a wyszło tak, że przy głowie jakieś uklapione, a niżej bańka  Może faktycznie [Link usunięty] będzie lepsza, skoro radzicie. I chyba też męża poproszę, przynajmniej kasy nie stracę.